Podczas konferencji prasowej, która odbyła się 11 maja br. na węźle Kamieńsk premier Mateusz Morawiecki oficjalnie otworzył autostradę A1.
- Ta droga z północy na południe była dla wielu mieszkańców po prostu koszmarem. Przez lata podróżowało się tutaj fatalnie, bardzo dużo wypadków. To niezwykle ważne, że taka droga zwiększa możliwości rozwojowe i handlowe, stwarza zupełnie nowe perspektywy rozwojowe dla Polski. – mówił podczas konferencji prasowej premier Morawiecki.
W wydarzeniu uczestniczyli również minister infrastruktury Andrzej Adamczyk oraz minister rozwoju i technologii Waldemar Buda.
- Gratulacje należą się nie ministrom, ale tym, którzy tutaj na budowach zostawiają część swojego życia - podkreślił Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. Wskazał na firmę MIRBUD, wykonawcę ostatniego odcinka autostrady A1, z polskim kapitałem. - Dzisiaj mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością i pełną satysfakcją: polskie firmy budowlane, realizujące inwestycje drogowe i kolejowe, są najlepszymi pod względem jakości, czasu realizacji, stosowanych technologii. I taka jest dzisiaj polska rzeczywistość i tego prymatu polskim fachowcom, naszemu krajowi, nikt nie odbierze - stwierdził.
Ostatni wybudowany odcinek autostrady A1 ma długość 24 kilometrów i biegnie od Piotrkowa Trybunalskiego do węzła Kamieńsk. Cała autostrada łączy Pomorze z południową granicą kraju. Ruch po niej od bywa się z maksymalną dozwoloną prędkością 140 km/h.
W uroczystości brał udział również zespół, który był bezpośrednio odpowiedzialny za realizację tego kontraktu.
- Dziękuję całemu zespołowi za sprawną realizację tego ważnego zadania. Nie było łatwo, bo jak pamiętamy, całość budowy prowadzono pod bieżącym ruchem samochodów poruszających się dawną „Gierkówką”. Dziś to już historia. – mówi prezes MIRBUD S.A. Jerzy Mirgos.
Umowę na zaprojektowanie i budowę odcinka B autostrady A1 spółka MIRBUD podpisała w kwietniu 2019 roku.
Kierownictwo budowy:
Artur Waktor - dyrektor kontraktu
Wojciech Wójcicki - kierownik budowy